Świnka Peppa wrogiem chińskich wartości

Nie od dziś wiadomo, że autorytarne reżimy boją się wszystkiego, czego nie rozumieją, a rozumieją tylko to, co kontrolują. Nie inaczej jest w ChRL, gdzie KPCh panicznie boi się wszelkich subkultur młodzieżowych, które z natury rzeczy powstają poza kontrolą państwa i mogą stać się – zdaniem partii – platformą buntu.

Najnowszą ofiarą paranoi władz stała się Świnka Peppa. Tylko dlatego, że została przyjęta jako symbol przez subkulturę shehuiren (社会人).

Shehuiren to zazwyczaj ludzie urodzeni po 1995 roku i należący do niższych klas społeczeństwa. Często dzieci migrujących robotników, które nigdy nie miały większych szans na zdobycie wykształcenia i są skazane na nisko płatne, dorywcze prace w dużych ośrodkach miejskich. Krótko mówiąc to młodzi, wykluczeni z wielkich miast.

Równocześnie są aktywni w Internecie, zwłaszcza na wszelkiego rodzaju platformach społecznościowych.¹ Często postrzegają zdobycie sławy w Internecie, jako jedyną drogę awansu społecznego, na wzór cyfrowych celebrytów, których w ChRL nie brakuje.

Shehuiren mają też własną modę. Według karykaturalnych doniesień rządowych mediów, dziewczyny tlenią włosy i noszą krótkie spódniczki, a chłopaki stawiają włosy na żel i ubierają rurki. Czas spędzają na „paleniu papierosów i graniu w karty”.

Na pewno cechą charakterystyczną shehuiren jest ironia i przerysowanie. Biorąc za punkt wyjścia estetykę świata gangsterów, tworzą pastisz zamieniając więzienne tatuaże na naklejki, a roleksy na plastikowe zegarki ze Świnką Peppą. I tutaj właśnie pojawia się Peppa, która parę lat temu trafiła do chińskich serwisów streamingowi.

Peppa ze swoją dziecięca estetyką, pokracznym wyglądem i ciągłym pochrząkiwaniem² szybko stała się ikoną subkultury. Shehuiren olewają pracę i system, ponieważ wiedzą, że został tak ustawiony, aby nie mieli w nim szans. Władze boją się właśnie tego elementu, ponieważ nie wiadomo, czy z czasem nie zmieni się to w głębszy resentyment. Stąd uderzenie w Peppę.

Według rządowych mediów Peppa jest „ikoną wywrotowej kontrkultury”, która nie promuje „socjalistycznych wartości i tradycyjnej chińskiej kultury”.

Podobnie jak z Kubusiem Puchatkiem, Peppa jest systematycznie wykasowywana z chińskiego Internetu. Tylko z serwisu Douyin usunięto 30 tysięcy filmików z hasztagiem #PeppaPig.

Peppa jednak zeszła już do podziemia, a cała akcja władz nie tylko uczyni bycie shehuiren jeszcze bardziej atrakcyjnym, ale może nadać subkulturze wymiar polityczny. W ten sposób działania KPCh będą jedynie katalizatorem dla procesu, który miały zatrzymać.

—
¹ Stąd też nazwa: „shehui” to społeczność, a „ren” ludzie.
² Klasy wyższe w Chinach od zawsze narzekają na ludzi z dołów społecznych, że „hałasują” kiedy jedzą.